lip 25 2002

cdn


Komentarze: 4

chyba, ze zaraz zapytam, go "a kiedy okna będą umyte?" tyle, ze to mieszkanie tzw. studenckie i brud jest tu powszechnie znoszony. zupełnie odmiennie od braku jedzenia.

w co ja się wpakowałam?....

kate_knap : :
eNeN
25 lipca 2002, 19:54
Nie dziękuj teraz. Za pół roku, jeżeli nie pójdzie sobie do diabła. ;-)
25 lipca 2002, 19:47
dzieki, zmieniam metody i zaczynają działać ;))
eNeN
25 lipca 2002, 11:33
Tam było kobietę, nie żonę - przepraszam.
eNeN
25 lipca 2002, 11:32
Ty nie pytaj, w co się wpakowałaś. Zrób mu tę zupę - jak umyje okna. Ciekawe, ile razy się zastanowi zanim, potem, o coś głupio zapyta? Jak to było? "Niech myśli, że ma mądrą żonę?" Ciekawe rzeczy opowiadasz... :-)

Dodaj komentarz